3.12.19 „Szturm. Antologia nowoczesnego nacjonalizmu. Tom 2″(2019).
Jakiś czas temu ukazała się druga część antologii narodowo – radykalnego miesięcznika Szturm. Obecnie jest wydawanych (głównie w internecie niestety) kilka periodyków, które w sposób merytoryczny, a jednocześnie bez ugrzeczniania na siłę, prezentują nacjonalistyczny punkt widzenia. Jednak Szturm to coś więcej niż profesjonalny przekaz z dużą dozą radykalizmu – to w obliczu rozmydlania idei nacjonalistycznej przez oficjalne partie „narodowe”, próba stworzenia własnego, wiernego aksjomatom i nieidącego na zgniłe kompromisy nurtu – Nacjonalizmu Szturmowego. Jak możemy przeczytać we wstępie, według tego właśnie klucza, dobrano artykuły, aby (z małymi wyjątkami) przybliżały, tę krystalizującą się jeszcze, ideę. Książka zaczyna się od, w zasadzie, dwóch tekstów, bardzo ważnych dla tematyki wydawnictwa – „Renesans ideologii – szkic Nacjonalizmu Szturmowego” i „Deklaracja ideowa Szturmowców”.
Dalej artykuły pogrupowane są w tematyczne działy, z tym, że pierwszy („Idea”) stanowi prawie 1/4 wydawnictwa. Poruszana w nich problematyka jest bardzo szeroka – od geopolityki i zagadnień gospodarczych, przez kulturę i wątki społeczne, po ekologię i Straight Edge. Nie sposób, przy tym, któryś tekst wyróżnić, ponieważ wszystkie stoją na bardzo wysokim poziomie.
Książka liczy aż 418 stron i zawiera wybrane artykuły z lat 2017 i 2018. Książkę redakcja wydała własnym sumptem i niestety nie ustrzeżono się jakichś drobnych błędów (interpunkcyjne, czasem „zjedzona” lub przekręcona litera), choć z opisu wynika, że były osoby wyznaczone do korekty.
Gdyby ktoś się zastanawiał, czy warto kupować coś, co jest za darmo w internecie, powinien zdać sobie sprawę z tego, że nabycie tej pozycji jest wsparciem dla ludzi, którzy poświęcają mnóstwo czasu i nierzadko własne pieniądze, by taka perełka mogła się ukazać – to raz, a dwa – to, że coś jest w sieci, nie oznacza, że pewnego dnia nie może zniknąć, kiedy system zechce przykręcić cenzorską śrubę. Już dziś na mediach społecznościowych (facebook, you tube) ciężko publikować coś, co by choć o włos wykraczało poza ich politycznie poprawne standardy, a masa kont i kanałów związanych w jakiś sposób z nacjonalizmem zniknęła z dnia na dzień. Zresztą, zdobycie nawet tej książki może okazać się problematyczne, ponieważ w związku z „domowymi wizytami” abwehry przed Marszem Niepodległości cały nakład został skonfiskowany, razem ze specjalnym wydaniem na 5cio – lecie, którego niestety nie udało mi się kupić. Być może po zakończeniu postępowania redakcji uda się je odzyskać, ale w tym pisowskim państwie bezprawia wszystkiego się można spodziewać. Na razie pozostaje szukać we wtórnym obiegu, gdyby ktoś po przeczytaniu chciał drugi tom antologii odsprzedać.
Polecam!
Antyanarcho
PS: Cały czas dostępna jest pierwsza część: https://capitalbook.com.pl/pl/searchquery/Szturm/1/phot/5?url=Szturm